Ponieważ jak zwykle jak coś potrzebuje to tego niema , więc przepis zmodyfikowałam :D
Wyszło przepysznie.
Biszkopt :
- 5 jajek
- szklanka mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szklanka cukru
Białka ubijamy gdy już będzie twardnieć dosypujemy cukier i ubijamy, aż będzie nie spadała nam na głowe. |Następnie dodajemy żółtka chwilkę miksujemy ( tak żeby żółtka się wmieszały). Na koniec dodajemy przesianą mąkę ( bardzo ważne jest żeby przesiać mąke wtedy biszkopt wyjdzie idealny) z proszkiem do pieczenia. Delikatnie chwile mieszamy aby masa była cały czas puszysta. Pieczemy 25- 30 minut w 180 st C.
Jabłka
-1,5 kg jabłek startych na tarce
- galaretka żółta (ja użyłam czerwonej )
- 2 łyżki cukru
Do garnka wrzucamy starte jabłka (na dużych oczkach) i zalewamy połową szklanki wody. Gotujemy kilka minut, aby jabłka zachowały swoją strukturę ale były miękkie . Robimy galaretkę według przepisu i jak steżnie ( zrobi się taki glut) mieszamy z zimnymi jabłkami .
Śmietana:
- śmietana 30% ( double cream)
- cukier puder
- kakao lub czekolada w proszku
Śmietanę ubijamy , gdy się ubije dodajemy cukier puder aż będzie słodkie.
Składanie :
Biszpot wymaczamy zaparzona herbatą, następnie wylewamy galaretke z jabłkami i czekamy aż stęgnie do końca. Następnie kładziemy śmietane i na koniec posypujemy kakaem. (wszystko to robimy w foremce).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz